O nas
Osada Kamratowo to ośrodek, który powstał przez fortunny zbieg okoliczności. Na samym początku "Kamratówka", która obecnie jest agroturystyką i mieści się na tym samym placu co Kamratowo, dzieląc wspólną część atrakcji na zewnątrz. To jej kuchnia zapewnia wszystkim gościom pyszne jedzenie i produkty kamrackiej spiżarni. Na początku Kamratówka była w planach malutkim domkiem na wyjazdy weekendowe dla rodziny, a jaka była dalsza historia przeczytajcie sami:

Ponieważ rodzina Szymczaków pochodzi z Rybnika, praktycznie każdy wolny dzień spędzała na poszukiwaniach odpowiedniej działki, z dobrym dojazdem, mediami, w otoczeniu zieleni i dostępem do rzeczki bądź strumyczka.
Takie wymagania w górach to nie lada wyzwanie! Po wieloletnich poszukiwaniach znalazł się wspaniały teren i ... zaczął się projekt. Z malutkiego domku wyrósł okazały dom z bali, taki prawdziwy góralski, bo to przecież cały urok aby wpasować swoje domostwo w tak przepiękne krajobrazy.
Sąsiedzi dużo szybciej przewidzieli późniejszy "interes" agroturystyczno-hotelarski, który w pełni rozkwitł z początkiem 2007 roku. Od tej pory goście zachwycają się komfortowymi, dopracowanymi w każdym szczególe wnętrzami oraz oczywiście smakowitym swojskim jedzeniem.
...ale to dopiero początek!
Nazwa "Kamratowo" od kilkudziesięciu lat tkwiła w umyśle Leszka Szymczaka - formalnie współwłaściciela obecnej Osady Kamratowo. Już od lat studenckich określenie "kamrat" przewijało się jako skojarzenie z przyjacielem, kumplem, towarzyszem.
W ten sposób także postrzegamy Naszych gości, bo przecież nie sztuką jest wynajmować kwatery, lecz stworzyć taki klimat i atmosferę, aby goście poczuli się jak u siebie, w otoczeniu życzliwych gospodarzy-przyjaciół.
Po ukończeniu Kamratówki oraz zagospodarowaniu przepięknego ogrodu, okazało się, iż działki sąsiadujące zostały wystawione na sprzedaż. Teren wręcz idealny, aby stworzyć większy komfort dla Naszych gości...ale cena na tamte czasy...astronomiczna!
Nie mogliśmy pozwolić jednak, aby tuż za płotem powstała stacja benzynowa albo nie daj Boże hipermarket! Trzeba było szybko działać. Z pomocą przyszła firma Sekwens, której od początku istnienia prezesem jest Leszek Szymczak, a więc wszystko zostaje w rodzinie.
Po dokładnym rozplanowaniu terenu i wyborze odpowiednich materiałów w 2006 roku budowa ruszyła pełną parą. Podobnie jak w Kamratówce, każdy najmniejszy szczegół musiałbyć wykonany z należytą dokładnością, bowiem w Osadzie Kamratowo nic nie jest przypadkowe.
Jak przy każdym przedsięwzięciu, prace wykończeniowe oraz wyposażenie wymagały poświęcenia ogromu czasu, energii, no i oczywiście funduszy. Dobór mebli wykonanych na specjalne zamówienie, lamp, które pasowałyby do ogólnego wystroju no i wreszcie dokładnie przygotowanie aneksów kuchennych, a wszystko to dla wygody przyszłych gości.
Końcem 2007 roku Osada Kamratowo została oficjalnie otwarta, a pierwsi goście zawitali w Nasze progi na Sylwestra 2008 roku....lecz pomysły się nie skończyły. Do tej pory nastąpiło również otwarcie sali bankietowo-konferencyjnej, placu zabaw, grilla z wędzarnią, drewnianego okręgu z trzema mniejszymi miejscami do grillowania oraz małej wędzarni pokazowej.
Właścicielem Osady Kamratowo jest spółka "Sekwens", której prezesem jest Leszek Szymczak, a która to zajmuje się produkcją unikatowych przypraw do mięs oraz technologii do zakładów mięsnych. Pod jej skrzydłami działa również internetowy sklep Tradismak, dla pasjonatów produkcji domowych wędlin.
...bo atmosferę tworzą ludzie